piątek, 10 lutego 2012

WRESZCIE GO ZOBACZYŁAM!

Biedni jesteśmy tej zimy.
Przynajmniej nasz rejon.
Dzieciaki też.
Bo widzieliśmy go tylko raz.
Tydzień przed Świętami.
W związku z czym w jego poszukiwaniu udaliśmy się w góry.
I ?
O matko!!!
Pełno go wszędzie!!!
Moje pierwsze tej zimy zdjęcia ŚNIEGU :-)))))
Polala
ps. Dziękuję bardzo, bardzo za moc życzeń przemiłych i szykujcie się na kolejne.
Ale to za 3 dni :-))))))))))))


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE


Od 2012-02-09 FERIE



Od 2012-02-09 FERIE

30 komentarzy:

  1. szczesliwi ci co snieg zobaczyli:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ZAPOMNIALAM napisac,ze zdjecia sa zajefajne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Schokolade wreszcie się wyżyłam fotograficznie.
    No częściowo.
    I strasznie mi miło, że tak uważasz :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia piękne, jak zwykle. Ale - Poluś, co to jest na tym nr 1??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na nr 1 to bele siana tak na biało zapakowane i ośnieżone :-)

      Usuń
  5. Nam też nie udało wybrać się na sanki jeszcze :-o Wciąż za mało śniegu, albo już zamarznięty :-))
    Sarenki cudnie Ci zapozowały :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sarenki stały praktycznie przy samej drodze.
      Zaliczamy sanki, narty i zabawy w śniegu ;-)

      Usuń
  6. W Zakopanem sniegu bylo b. duzo...ach bylo pieknie....W Montrealu pustki. Choc nawet nie ma minusowej temperatury wiec nie powinnam narzekac ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta, ale masz fajnie :-)
      Montreal?
      I te plusowe temperatury :-)

      Usuń
  7. a ja patrzę na mojego hiacynta i marzę o wiośnie !!! hihi, pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba powoli napatrzyłam się na śnieg i tez mam wiosenne marzenia :-)

      Usuń
  8. ja też ja też chcę śniegu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lasche to chyba trzeba się w góry wybrać :-)
      Po taki biały, czysty i puszysty.

      Usuń
  9. !!!!!???? Sarenki ???!!! Cudo ! A my juz nie mozemy na snieg patrzec!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agni sarenki odważniary przy samej drodze stały.

      Usuń
  10. Super fotki.. ja tez z tych co to snieg na zdjeciach tylko :) Ale tez sie w tym roku naczekalam zeby zdjecia porobic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam ochotę więcej popstrykać, ale mróz wielki i boję się o aparat.
      Jakaś posucha fotograficzna zimą :-)

      Usuń
  11. Nie zazdroszczę. Dla mnie zima, to zbędna pora roku, ale doceniam oko. Na fotkach wygląda pięknie! I taką tylko chciałabym oglądać :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margo, taka najfajniejsza. Wiem i tez taką najbardziej lubię oglądać :-)

      Usuń
  12. o to ja juz tym razem sie mam nadzieje nie spoznie :)
    w kolo wszyscy narzekaja na tą zimę , a u nas juz 3 tygodnie jest najpiekniejsza , mrozik taki przewaznie -4 do - 10, bielusienko, gdy wyjdzie slonce jest cudownie, snieg lsni, skrzy sie na zamarznietym jeziorze, nic tylko spacerowac ( z herbatka w termosie) i wystawiac buzie do słonca, slonecznego dnia Ci jutro zycze:)

    Ps nie mialam okazji sie pochwalic chyba, Julka dostala Dixit ( Aniolek zainspirowal sie Twoim postem) ilustrowany jest faktycznie bajeczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaffiraka, właśnie chwaliła się już Emocja, że Dixitem ich zainspirowałam i że świetnie im się grało.
      To i cieszę się, że Wam do gustu przypadło :-)))

      Usuń
  13. Rany - jakie boskie sarenki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Muszę siąść i nadczytać zaległości na blogach :-)
    Właśnie dziś wróciłam do pisania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff, nareszcie.
      jak wrócę to się odezwę :-)

      Usuń
  14. No tak w górach zawsze jego dostatek. Ja nie jestem ogromną przeciwniczką śniegu, ale nie jestem tez jego wielką zwolenniczką. Na obrazkach zawsze pięknie wygląda. Zdjęcia bardzo ładne. Oby do wiosny!! Tydzień zimy byłby dla mnie wystarczający!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Essi, wiem przecież jak jest :-)
      Ja właściwie w tym roku to mam zimę 4 dni. Do tygodnia zostało mi 3 dni :-))))))

      Usuń
  15. No to zobaczyłaś prawdziwą zimę, nawet sarenki "złapałaś" aparatem :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. GIGA, zobaczyłam i ucieszyło mnie to niezmiernie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ biało! I jak pięknie. Jelonek i słońce w śniegu, moje ulubione. A jak zatęsknicie za bielą, wpadajcie do nas!

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja mieszkam w górach i u mnie śniegu pod dostatkiem :-)
    Za to wczoraj sarny wyszły na sam skraj lasu, pod sam dom... Biedne te zwierzaki zimą.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakieś słodkie te sarenki, te ich wielkie czarne oczka- można patrzeć i patrzeć...cudwone zdjęcia zrobiłaś.
    serdeczności przesyłam

    OdpowiedzUsuń