Wczoraj siostry, a córki moje wparowały do domu krokiem baletowym (jasne skoro wracają z baletu), wielce uradowane bo ze strojami do ćwiczeń pod pachą.
Wreszcie, nareszcie.
No to mieliśmy pokaz pozycji drugiej, trzeciej, aląże - tak to się wymawia :-))))), szpagatów, piruetów i o matko czego tam nie było.
Przy szpagacie mój niepokój lekko wzrósł.
Ale nie.
Rozgrzane mięśnie pozwoliły się rozkraczyć i podnieść szczęśliwie :-)
Starsza siostra dostała czarny kostium , młodsza różowy (takie sobie zamówiły).
Każdy kto zna młodszą siostrę zapewne w lekkim zaskoczeniu pozostanie, że różowy kostium i że balet.
Kobiety zaskakują :-)
Na koniec dnia starsza siostra w iście zimowej i mroźnej atmosferze -17 C poczyniła dzieło pod nazwą Wesoły Eskimos przy użyciu resztek brokatu, gwiazdek ze śnieżnych kul i lakierów do paznokci z kończącym się terminem ważności.
No dobra niektóre jeszcze mają termin, ale bądźmy szczere, już mi się nie podobają :-)
Ale dziecku jak najbardziej.
A jutro fajny dzień. Mój dzień :-)))
Pozdrawiam
Polala
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
Baletnice w majtaskach, stroje zrzucone, czas przystąpić do pracy umysłowej :-)
Od 2012-02-06 ESKIMOS I BALET |
"Wesoły Eskimos" jest świetny, udała się starszej siostrze. Twoim baletnicom zrobiłaś pomysłowe o bardzo ładne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEskimos niestety powędrował do szkoły i tak się spodobał, że nie wrócił.
OdpowiedzUsuńAle są zdjęcia :-)
eskimos rewelacyjny...i te baletnice jakie cudne nozki maja:)
OdpowiedzUsuńSchokolade nóżki po mamusi ;-))))))))))))))
OdpowiedzUsuńwiedzialam...:)
UsuńAż Ty jesteś taka wiedząca :-)))))
Usuń:))
Usuńjaka zdolniacha z tej Twojej pociechy. A w zasadzie to dwie - skoro balet.
OdpowiedzUsuńJa zawsze marzyłam o stroju baletnicy, ale takim z tiuluuu - tylko, że jakoś w tamtych czasach półki sklepowe zajmował ocet, więc mama nie mogła mnie takowym uraczyć :)
A mnie za czasów półek z octem mama moja uraczyła takową bo ją machnęła z tiulu pochodzącego z mojego becika do chrztu.
UsuńW ten sposób nie mam pamiątki, ale kieckę pamiętam do dzisiaj :-)
Eskimoski, baletniczki, cudowny czas dla dziewczyn, dla mamy chyba też superowy...
OdpowiedzUsuńSuperowy, zaraz sama wskoczę w strój baletnicy i machnę ...Eskimosa?
UsuńZdolne masz te dziewczyny :) nic tylko pogratulować :):):):)
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć, to też myślę, że wiosną przyjdzie czas na nadrabianie zaległości :) oooj i blogi będą pękać w szwach, będą.. :):):)
Pozdrawiam :)
No niech się serwery boją :-)
UsuńA swoją drogą doczekać się nie mogę .
teraz tiulowe tutu sie nosi na ulicy a na balecie takie spodniczki zwiewne :) Piekne zdjecia .. A Eskimos baaardzo zimowy , az sie wierzyc nie chce,ze to nie ze sniegu.
OdpowiedzUsuńNie, nie z lakierów Inglot, cieni do oczu :-))))
OdpowiedzUsuńNiezła reklama co? :-)
fantastyczne te baletnice :) a eskimos ho ho ...ja niestety nie mam szans by chłopców namówić na zabawy z lakierem ;) u nas wszystko co dziewczyńskie jest blee :) :) ale za to jak nie chcą obcinać paznokci to ich straszę, że im na pomarańczowo wymaluję ;)
OdpowiedzUsuńHmm, ja muszę inną strategię przybrać z paznokciami.
UsuńMianowicie jak oduczyć siostry obgryzania.
Obiecywanki, że im wymaluję jak nie obgryzą nie pomaga :-(
I proszę jakie cuda można wyczarować z kosmetyków mamy ;-)))
OdpowiedzUsuńCudowne te Twoje baletnice, szyk, styl i gracja :-)))
Balet to moje niespełnione marzenie :-o Spójrz, ciekawy projekt związany z baletem: http://ballerinaproject.com/.
Szyk i gracja zupełnie nie wyuczone. To po mnie :-)))
UsuńObejrzałam sobie ten projekt Ballerina.
Wierzę ;-P
OdpowiedzUsuńHa, ha, ha.... jak to miło przeczytać ,że Ktoś podziela mój los.
OdpowiedzUsuńMamo, dziewczynki nie kazały Ci demonstrować ,,plie,, ?
p.s, Cień do powiek również doskonale sprawdza się w rękach dzieci, wiem -Ola sprawdziła.
No nie, mnie nie kazały, ale dziadka zadręczyły i musiał demonstrować i za nimi powtarzać :-)))
UsuńSama go narysowała? Wygląda super, a lekcja baletowa wspaniała i stroje tez!!!
OdpowiedzUsuń