wtorek, 15 listopada 2011

SZRON, JESIENNY SZRON...

Piękny poranek.
Ósma rano, dzieci odwiezione do szkoły, ja z aparatem w ogrodzie.
Oszroniło wszystko. Pięknie.
Nawet porzucona w piaskownicy butelka plastikowa wyglądała ładnie.
Ale najbardziej podobały mi się pajęczyny.
Na drzewach wyglądały jak choinkowe łańcuchy.
U kogo było biało rano?
Kto poczuł zimę?
Ja na pewno :-)))))))
Polala
























27 komentarzy:

  1. Zdecydowanie najciekawiej wyglądają ozdobione pajęczyny. Roślin szkoda, bo mróz je zabija. Mrozik u nas też już był. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Szron potrafi zrobić niesamowite rzeczy ze zwykłymi przedmiotami :-) Przepiękne zdjęcia, wszystkie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. oszroniony gwóźdż i pajęczyny - doskonałe!
    jeszcze nie udało mi się złapać szronu na gorącym uczynku moim aparatem:)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też rano było biało, ale nie aż tak :) Pajęczyny wyglądają jak misterna robótka zrobiona szydełkiem. Początek serwetki na okrągły stolik :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne. ja niestety rano nie miałam czasu się nacieszyć bo pakowaliśmy się z małym ekspresem :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. GIGA, mnie też pajęczyny urzekły :-)

    DAG, dziękuje :-)

    DELIE, ja jeden szron przegapiłam, a właściwie przespałam.
    Teraz musiałam :-)

    MAŁGOSIA, no dobra możesz skopiować wzór i machnąć serwetkę :-)))

    LENKA, ja ekspresem wyekspediowałam dziewczyny :-)
    Gdzieś wyjechałaś?

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie tez rano bylo bialutko bylo rano...
    pajeczyny wygladaja bajecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniala sesja zdjeciowa !!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie też dzisiaj było biało...nie widziałam nigdy zaszronionej pajęczyny!

    OdpowiedzUsuń
  10. SCHOKOLADE, coraz więcej takich poranków będzie. Ale ja lubię tak :-)

    AGNI, dzięki :-)

    THEELATHA,oglądaj kochana do woli :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szron, a szczególnie pajęczyny oszronione wyglądają pięknie..ale tylko na zdjęciach. Jak widzę na żywo to aż mnie skręca, tak bardzo lubię zimę.

    OdpowiedzUsuń
  12. powalila mnie pajęczyna :-) . Ide naładowac aku w aparacie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie poranek był całkiem przyjemny, zimno, ale znośnie. Natomiast wieczór jest okropmy. Popijam herbatkę z sokiem malinowym. Pajęczyna wyszła swietnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. PAULA, zobaczysz popada śnieg, zrobi się idealnie i machniesz zdjęcia piękniejsze jeszcze od tych jesiennych :-)

    MIESZKANIEC, ładuj aku. To podstawa :-)

    KAMELEON, popijamy obydwie. Ja z cytrynką.

    OdpowiedzUsuń
  15. no niech jeszcze ta zima nie przychodzi!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jechałam na raniutko na zebranie z szefową :-) jużem w domku :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj czuć już że zima za "zakrętem" ;). Cudowne zdjęcia, szron maluje piękne obrazy, pajęczyna jest niesamowita...

    OdpowiedzUsuń
  18. MAGDALENA, jeszcze nie. Też nie tęsknię, chociaż lubię.

    LENKA, w domku jużeś? to dobrze dziecko kochane. A mnie zaczynają znowu strachy nachodzić. Drugie spotkanie zbliża się wielkimi krokami :-(

    ANULA, jeszcze muszę wyłapać malunki mrozu na szybie :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie! U nas dzisiaj też biało, ale nie tak bajecznie. Igiełki szronu na pajęczynie - magia.

    OdpowiedzUsuń
  20. piękne te twoje zdjęcia ale dla mnie załamujące - kupiłam niby ciepły płaszczyk ale odkąd złapało mnie to choróbsko, boję się wyjść z domu...zresztą wciąż nie czuję się zdrowa. pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  21. EWA, zachwycasz si, a pierwsza widziałaś te zdjęcia :-)
    Kochana jesteś. Twoja szkoła !!!

    EWAMAISON, sila w ciepłych butach. One są najważniejsze i jeszcze czapa i rękawice i zima wtedy fajna jest.
    Wcale Ci się nie dziwie, że nie chcesz wychodzić. Żadna to przyjemność wchodzić z choroby w chorobę. Duuużo zdrowia.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  22. piękne zdjęcia :)
    mój aparat na razie odpoczywa, ale mam nadzieję, że przyjdzie moment kiedy za nim zatęsknię...

    OdpowiedzUsuń
  23. MAJA, jak kochasz to zatęsknisz, a on ci wybaczy przerwę :-)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepięknie Ci oszroniło ogród. U nas tez dzisiaj zapachniało zimą. Było pioruńsko zimno z tym wiatrem od wschodu i 100% wilgotności, aż ciągnęło wiatrem po kościach!!! pozdrowionka! Zajrzyj do skrzynki!

    OdpowiedzUsuń
  25. ESSI, zajrzę.
    Paskudnie, jak wilgoć i wiatr.
    Padam z nóg. Mamy sezon w pełni i jestem po uszy w robocie.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Dywanik szroniony, taki mogłabym przyjąć do domu, pod gorączkową głowę

    OdpowiedzUsuń
  27. Przyjemnie oglądać takie piękne,pachnące zbliżającą się zimą zdjęcia;)lubię szron.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń