niedziela, 13 maja 2012

HOLANDIA PART TWO - EFTELING (1)

Przyrzekam, że nie płacą mi za ten post.
Piszę go z własnej woli, nie reklamuję, zachęcam do zobaczenia.
Najpiękniejsze i najbardziej bajkowe miejsce na ziemi.
Efteling.
Kraina baśni.
Zarośnięta bluszczem, trochę tajemnicza, nie komercyjna, cofnięta w wystroju o jeden wiek, wspaniała.
Z elfami, dziewczynką z zapałkami, olbrzymami, syrenami, chińskim cesarzem, Jasiem i Małgosią i gadającym drzewem.
Po dwóch latach wróciliśmy tam.
Właściwie musieliśmy wrócić.
Zapraszam do Efteling w Holandii.
Na pierwszą część relacji.
Polala
















 Przerwa na pączki w różowej polewie.
Smaczne. Szczególnie w takim otoczeniu :-)


26 komentarzy:

  1. jest tam bajecznie-potwierdzam:)
    piekne zdjecia!
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, że najpiękniejsze miejsce na ziemi :-)

      Usuń
  2. Pięknie tam, wyobrażam sobie jak siostry były zachwycone :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Były zachwycone, tym bardziej, że to był nasz drugi tam pobyt :-)

      Usuń
  3. Prawdziwy świat baśni...bajki....chciałabym tam teraz być... :)
    pieknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tam właśnie tak jest.
      Prawdziwy świat bajki, bez Myszki Miki i tp. które lubię, ale nie czarują tak jak baśnie w Efteling.

      Usuń
  4. Niesamowite te zdjęcia:) Ale przyznaj się, pokolorowałaś tego gołębia?!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję się.
      NIE!!!
      Taki był, latał jeszcze turkusowy, ale nie mogłam go uchwycić.
      Chyba oni zafarbowali :-))))))
      Fajny co?

      Usuń
  5. zaczarowałas mnie, jesli kiedykolwiek bedzie mi dane wybiore sie na pewno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obowiązkowe miejsce.
      Myślę, że obie cacane wpadły by w zachwyt absolutny :-)
      Jest tam hotel z tematycznymi pokojami - komnatami, więc cały Efteling jak Legoland można rozłożyć na 3 dni.

      Usuń
  6. No zobacz i w Efteling byłaś?!!! Hi hi! Szkoda, ze moje dziecię już tak wyrosło i postanowił Efteling omijać "bo to dla dzieci", chociaż wcześniej był jego ogromnym wielbicielem. Przykro, ze dzieci tak szybko rosną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No była, byłam. Dzięki Tobie i Twoim bonom i dobrej woli. I chwała.
      Dzięki za zaproszenie, gościnę. Mam nadzieję, że jak już moje dzieci omijać będa łukiem Efteling ja tam wrócę nadal pełna zachwytu :-)))

      Usuń
  7. Zaczarowany świat :-) I te różowe gołębie - ciekawe czy specjalnie farbowane? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nie wiem.
      Może i jest taki gatunek?
      Niemniej wyglądały genialnie :-)

      Usuń
  8. Do Holandii można wjechać bez paszportu? Bo jak tak to ja zaczynam odkładać na wakacje za rok :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, kochana. Być to Unia.
      Odkładaj, ja Ci powiem gdzie i za ile jechać i będziesz mieć cudne wakacje :-)

      Usuń
  9. I jak z takiej bajki wrócić do rzeczywistości?
    Te zdjęcia to będą wasze najpiękniejsze powroty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powrót mieliśmy drastyczny, ale tak jak piszesz często piekne tam powracam :-)

      Usuń
  10. Różowe gołąbki, zielony cylinder - to miejsce idealne dla mnie :)

    Ściskam ciepło :* Dziękuję za wieści :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się wydaje, że miejsce dla Ciebie.
      Jakbyś jeszcze pogoniła za gołębiem to poczułabyś się jak w domu.
      Wieści smutne.
      Ja też ściskam.

      Usuń
  11. Paw piękny, ale różowe gołębie, faktycznie bajkowo;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak baśniowo!
    Ale czy ja dobrze widzę, że ten gołąb jest żywy? :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak. Żywy i różowy :-))))))

    OdpowiedzUsuń
  14. magicznie....
    pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda.
      Bardzo magicznie.
      Ściskam. Co u Ciebie?

      Usuń