wtorek, 13 marca 2012

JESTEM, JUŻ JESTEM I O FERIACH KONTYNUUJĘ :-)

Komputer zdrowie odzyskał :-)
Padła kostka pamięci.
Mam narazie jedną i komputer działa wolniej.
Ja tam nie odczuwam.
Witam się zatem ze wszystkimi cierpliwie czekającymi na moje posty :-)))
Ale sobie wlewam ha ha ha.
No dobra. 
Zakończyłam na drugim tygodniu ferii, które spędziliśmy w domu i działo się, że hej.
W ruch poszła glina, plastelina, kartony, nici, igły, szmatki, gałganki i ...stary czajnik, który sprawił najwięcej frajdy córkom moim kochanym.
Na biurkach stanęły laboratoria z prawdziwego zdarzenia, lały się kolorowe płyny, pipety odmierzały proporcje, a wszystko to w rękawiczkach (duuuuuużo za dużych :-)))) i specjalnych okularach wyglądających jak gogle narciarskie) i za sprawą czajnika.
Zapraszam na przegląd drugiego tygodnia ferii, a jutro napiszę o tym co mnie nieludzko zirytowało w Warszawie będąc.
Pozdrawiam i potwierdzam, że cieszę się, że już piszę :-))
Polala


Czajnik. Sprawca bałaganu feryjnego. Z roztopionym gwizdkiem i zepsutą pokrywką, a jaka radość :-)








Będąc pod wrażeniem wycinanek została rodzina zasypana serwetkami, śnieżynkami hand made :-)

2 pudełka plasteliny po 12 kolorów i 3 kostki po pół kilograma. Uff ciężka twórczość :-)


Maski zwierząt. Nazwane i wycenione :-)
I sprzedane :-)

Na sztalugach zawsze obraz w trakcie.
Szkic lub nie szkic zależy, ale nigdy pusta kartka.





Feryjny bałagan.

I tu miałam dylemat pokazywać czy nie.
Nie było czasu na układanie plastycznych rzeczy do szafki. Wciśnięte w pośpiechu pomieściło zadziwiająco dużo :-)

30 komentarzy:

  1. Zaparzyłam właśnie herbatę o nazwie "Magia Orientu", zasiadłam do komputera i przez mgłę unoszącej się pary zauważyłam, że jesteś. U Ciebie Magia Nauki i Sztuki. Tyle się u Was działo - naukowo i artystycznie, laboratorium kontra pracownia plastyczna. Rysunki sztalugowe przepiękne - zwłaszcza ten siedzący? ludek.
    Dobrze, że już jesteś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. On klęczy :-)))))
    Prosi do tańca :-))))
    Też się cieszę, bo mi jakoś brakowało kontaktu i pisania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Drugi tydzień ferii był jednym słowem twórczy. Dziewczyny tworzyły ciekawe dzieła. Dobrze, że jesteś i niech komputer już nie robi takich przykrych niespodzianek. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Giga był bardzo twórczy, tyle, że dzieła pozostały i bałagan też, a wszystko to zabiera sporo miejsca, ale co tam :-)))

      Usuń
  4. Na klęczkach do tańca - bajeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hurrrra wróciłas!!, bardzo tworczy ten bałagan, moje dziewczyny byłyby zachwycone, zreszta ja sama jestem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie chyba też zachwyca, chociaż ja taka z tych co to muszą mieć wszystko poukładane :-)

      Usuń
  6. no to mi ulzylo,bo juz sie martwilam co sie z Toba dzieje:)
    ale mialyscie frajde i tyle pracy! a w szafce mamy podobnie i zupelnie sie tym nie stresuje:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie miałam kompa, nie miałam dostępu do innego komputera.
      Ale wszystko jest ok i bardzo Ci kochana dziękuję za troskę :-)

      Usuń
  7. Dobrze, że już nastał powrót, bo bałam się, że będzie przerwa:-(
    Misz masz w domu, ale jaka zabawa!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przerwa wymuszona techniką sama z siebie raczej takowej nie zrobię :-)))))

      Usuń
  8. Obraz przedstawiający bal - MEGA! No i ostatnie zdjęcie - jestem pod wrażeniem. Junior jeszcze nigdy tylu rzeczy nie zdołał wcisnąć na półkę:-) Welcome back!

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Polalo :-) Dobrze, że już jesteś :-)) Najbardziej podobają mi się Wasze laboratoria :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem :-)
      Laboratorium pozostawiło wiele plam, nie do zmycia , ale oj tam oj tam :-)

      Usuń
  10. No nareszcie! Ciekawa byłam dalszych poczynań feriowych i widzę, że było u Was bardzo, ale to bardzo kreatywnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kreatywnie bardzo.
      Tylko dzieł takich powstaje na kopy i nie wiem sama co z nimi robić:-)

      Usuń
  11. Ależ Twórczo u Was! Bałagan-artystyczny, więc wszystko można usprawiedliwić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, prawdziwy artysta ma zawsze artystyczny bałagan:-)))

      Usuń
  12. no nareszcie!co ten komputer tak dlugo zdrowial?
    bardzo podoba mi sie ten tworczy tydzien ferii,kleczacy pan na sztalugowym rysunku rewelacja!
    P.S.dziekuje za zyczenia:*

    OdpowiedzUsuń
  13. kochanienka jak to zrobilas,ze WYSWIETL MOJ PROFIL masz drukowanymi literami?
    ja tez tak chce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam wysłać do serwisu, później serwis odesłać.
      5 dni jak nic.
      A te duże litery to pisałam przy użyciu Caps Lock:-)

      Usuń
  14. Miła, cieszę się, że jesteś już w obiegu... twórcze ferie, wiosna idzie pisz o tym, czego oczami nie widać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. :-) to będę znów zaglądać :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. artystyczny nieład to to co lubimy najbardziej:) pojemna szafka:P a prace przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pewnie.
    Tym bardziej, że bałagan nie w moim pokoju i nie mojej szafce :-)))
    Ale i tak lubię takie niełady :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. No nie ma to jak twórczość artystyczna Twoich córek!!! Hi hi !!! Na rysunkach panowie zajmują należną im pozycję!!! Doświadczenia idą pełną parą. Może trochę problematycznie wygląda sprawa porządków, ale naukowcy i artyści mają bardzo luźne podejście do tego problemu i potrafią w swoim bałaganie wszystko znaleźć. Może nie taki to znów chaos jak nam się wydaje. Hi hi!

    OdpowiedzUsuń