piątek, 27 stycznia 2012

JAK SIĘ BAWIĆ TO SIĘ BAWIĆ, CZYLI SERIALE, SERIALE, SERIALE....

Zostałam zaproszona do zabawy przez PAULĘ :-) Dziękuję. Miło mi :-)
Zasady są takie :
1. Opublikuj u siebie na blogu logo taga.
2. Napisz, kto Cię otagował.
3. Zaproś co najmniej 5 innych blogów
4. Wymień i opisz kilka swoich ulubionych seriali.

Ja niestety nie pochwalę się niczym.
Nie oglądam seriali ponieważ nie mam kiedy, nie mam anteny, nie mam możliwości być na daną godzinę i dzień w domu.

Ale...
Ha!!! Mam coś co składa się z 10 (na razie) odcinków. Jest porywające (jeżeli ktoś lubi fantasy, ja kocham)
1. "Walka o tron" - coś co nakręciło HBO, nagrane i obejrzane w trzy wieczory.
Wspaniała sprawa.
Polecam bardzo.
Książka jeszcze lepsza :-)
W czasach bardzo zaprzeszłych coś się trafiało. 
Pamiętam doskonale  dwa seriale, które gromadziły rzesze narodu przed telewizorem w niedzielę po południu i we wtorek wieczorem.
2.  "Isaura" :-)  ktoś to pamięta?
3. " Oshin" :-)  a to?
Nie no!!!!!! Coś mi się przypomniało
4. "Szpital na peryferiach"  :-)
5. I jeszcze taki polski serial z Dariuszem Kordkiem :-) Taki z przed dwudziestu lat? No lekko. Może ktoś pamięta tytuł? To poproszę :-)

Zapraszam wszystkich, którzy mnie odwiedzają, którzy oglądają seriale i mogą polecić lub opisać coś co ich urzekło.
Piszcie kochani bo każdy ma coś w zanadrzu. 
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję Ci Paula za pamięć :-)))))

14 komentarzy:

  1. jesli o mnie chodzi,to teraz tylko Dextera ogladam,ale wlasnie sie skonczyl,a nastepny sezon we wrzesniu dopiero:)
    Gre o tron ogladalam,super! czekam na kolejne czesci.a z racji tego,ze mieli nominacje do Oskara i chyba jedna wygrana,mam nadzieje,ze szybko cos nakreca
    Isaura- o rany,to chyba kazdy ogladal;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emocja nakręcą, ale przyjdzie nam długo czekać bo książka ma kilka tomów, a nakręcili dopiero jeden.
      Ale czekanie to jest warte, bo serial świetny :-)

      Usuń
  2. Isaura, hehe, ale ja w tym czasie bawiła się w coś ważniejszego - ale widzisz, Isaurę pamiętam, zabawy - nie. A gra o tron - chyba jednak gra, świetny serial!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie do końca nie byłam pewna walka czy gra.
      A ja nawet miałam fryzurę na Isaurę i mój tato był załamany bo uważał, że wyglądałam jak Marychna od świń.

      Usuń
  3. Moze LABIRYNT z tym Kordkiem to byl?
    ja uwielbialam Magde M.,Oficera :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie taki to tytuł "W labiryncie".
      Ufff....

      Usuń
  4. Ja oglądam seriale w internecie, bo telewizora nie posiadam :)
    Dużo tego, bo jestem serialowym maniakiem :)
    Przede wszystkim lubię "Gotowe Na Wszystko", a dalej "Weeds", "Californication", "Lost", "Prison beaak" reszta w kolejności przypadkowej "Dexter", "Walking dead", "Dr House".... i mnóstwo, mnóstwo innych. Polskich również, ale realizowane przez AXON studio: "Magda M." ( wiem, wiem cukierkowa opowieść, ale podobała mi sie), "Przepis na życie", "Czas honoru" ( dla mnie rewelacja - lubię klimaty wojenne), "Oficer"... mogłabym jeszcze dłuuuugo wymieniać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagoda fajnie. Prawdziwa maniaczka z Ciebie. I dobrze. Pasja jest pasja.
      Popieram, ale niestety większości z tych seriali nie znam.
      To napisz u siebie na blogu proszę o tych serialach i nominuj kolejne osoby :-)

      Usuń
  5. "Gra o tron" bardzo spodobała się mężowi, mnie już mniej :-o "Isaurę" pamiętam, bardzo dobrze :-) Śledziłyśmy jej losy z kuzynką bardzo uważnie ;-)) A "Oshin" - nie pamiętam :-)
    A ten serial z Kordkiem to chyba "W labiryncie" - oglądałam z mamą wieczorami :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Isaura, Leoncio oj były to czasy.
      Oshin to o małej Japonce, która trafia na służbę do okropnego pana, potem się zakochuje itd... i wychodzi na ludzi i jest happy end i fajny to był serial.
      "W labiryncie" tak o to chodziło. Nawet mi się piosenka przypomniała. I też wieczorem z mamą w łóżku oglądałyśmy Kordka :-)

      Usuń
  6. Jeśli masz ochotę na kolejna zabawę to zaprasza po szczegóły do mnie ;)

    Lubię stare polskie seriale ,,Dom,, widziałam chyba siedem razy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamila, mam ochotę.
      "Dom" jakoś nie mogłam się przekonać. Smutna piosenka zniechęcała mnie skutecznie.
      Ale do nadrobienia.

      Usuń
  7. Isaura, Oshin i Szpital na peryferiach - rozwaliłaś mnie na drobne kawałeczki! Zupełnie o nich zapomniałam. A jakie to było święto gdy zbliżał się kolejny odcinek!... :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. KAMELEON, jak mogłaś zapomnieć? Takie hity!!!!
    A święto było. Pamiętam, pamiętam :-)

    OdpowiedzUsuń