sobota, 15 października 2011

KOLCZYKI NA SZCZĘŚCIE :-)

Dzisiaj przyszły. 
Na szczęście. 
Na środę.
Przysłała mi je  LENKA  . 
Dziękuję kochana.
Są bardzo w moim stylu. Są srebrne. 
A takie lubię najbardziej.
Są dyskretne, nienachalne,  delikatne, klasyczne.
Założę je i mam nadzieję, że spełnią swoje zadanie.
Jestem Ci wdzięczna bardzo za gest, pamięć i wsparcie.
Kartka radosna, słowa dobrane perfekcyjnie.
Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie Lenka :-)
POLALA
 


Od 2011-10-15 KOLCZYKI OD LENKI


Od 2011-10-15 KOLCZYKI OD LENKI
 

Od 2011-10-15 KOLCZYKI OD LENKI



Od 2011-10-15 KOLCZYKI OD LENKI

czwartek, 13 października 2011

KTÓRY?

No właśnie.
Który z tej dogodnej czwórki zamieszka u nas?
Niedawno odbyła się taka oto rozmowa taty z siostrami:
- Dziewczyny wymyślcie imię dla psa. Jeżeli mi się spodoba to wtedy będzie drugi pies
- A czy to imię musi być chlujne?
- ???
No i po tej rozmowie ruszyły siostry z kopyta. Imionami sypią jak z rękawa. 
Wszystkie są chlujne, żadne nam się nie podoba (Różyczka, Dynka, Potworra, Euzebia, Brudaska...).
Powyższe przykłady chyba nas w pełni tłumaczą :-)
Zastanawiamy się również nad rasą psa.
Młodsza koniecznie chciała Boksera, ale jak zobaczyła Husky to dołączyła do mnie i starszej siostry i jesteśmy we trzy.
Co radzicie?
A może pomysł na imię? Dla suczki :-)
Polala


Od 2011-10-13 JAKI PIES

wtorek, 11 października 2011

AFTER LEGOLAND PART FOUR

Obiecałam, że napiszę co można robić po dwóch uroczych dniach w Legolandzie.
My wykorzystaliśmy te dni na GivskudZoo 15 km od Billund.
Niesamowite zoo i safari, podzielone na trzy części.
Pierwsza.
Parkujemy. Spacerujemy. Oglądamy zwierzęta, które są na wyciągnięcie ręki. Jemy. Pijemy. Wsiadamy do auta. Jedziemy. Oto  przed nami pierwsza część safari.
Druga.
Parkujemy. Spacerujemy...
Trzecia.
Parkujemy...
Niesamowite miejsce. Niesamowite warunki. Ja pozostałam do dziś pod wrażeniem goryli.
W drodze powrotnej udaliśmy się w magiczne miejsce. Wyspa naukowców w Danfos.
Coś na kształt Centrum Kopernika w Warszawie. Tyle, że większość na dworze. Ale możliwości mnóstwo. Włącznie z kopaniem prawdziwą koparką.
Na końcu Blue Cube. Gigantyczny budynek, ociekające wodą, w którym przedstawiono żywioły. 
Można zobaczyć gejzer wybuchający na wysokość kilkudziesięciu metrów.
Jest sala lawy. Gorąca, czerwona i toczy się w niej film o wulkanie. 
Za moment jesteśmy we wnętrzu lodowca. Zimno tam strasznie. 
Jeszcze wichura, błyskawice i pod olbrzymim wrażeniem wychodzimy. 
Polecam. Miejsce niezwykłe.
POLALA

Ktoś zgubił smoczek. Ktoś inny znalazł.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Szczególnie siostrom podobał się maluch z garbami ruszającymi się w dwie strony.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Pierwsza z trzech części safari. szaleństwo fotografowania. Na 7 osób 5 robiło zdjęcia.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Zwierzaki zaglądały do samochodu.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Stały jak skamieniałe.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Tutaj przestaliśmy godzinę. Patrząc na śmieszne małpki i ich zwyczaje.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Starsza siostra v/s małpa.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Młodsza z zacięciem czytała po duńsku :-)
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Korony duńskie mają dziurę po środku. Ludzie przybijają je gwoździkami do tablicy. Pieniądze zostają. Na Zoo.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Cudowne zwierzęta. Widziałam karmienie goryli. Dominację samca. Opiekę nad małym. Oj podobało mi się to co widziałam.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Ostatnie część safari. Lwy. Żyją w dużym stadzie. Mają małe. I chyba im tam dobrze.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

DANFOS.
Wyspa naukowców. Miejsce obowiązkowe.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Dzieciaki wieszały się na linie i auto szło w górę. Ta wiara we własne siły. Bezcenna. A to przecież zwykła fizyka :-)
Wisi starsza.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Młodsza też wisiała.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Węgielki, które samemu trzeba było chwycić, przenieść do pieca, który później się rozpalał.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Fale.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Zwariowani naukowcy. Godzina szalonych eksperymentów po duńsku, z których śamialiśmy się nie rozumiejąc słowa. Był z nami lekarz. Parę rzeczy wytłumaczył :-)
Ewidentny przykład nauki przez zabawę :-)
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Dla smakoszy :-)
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Mózg jako solniczka i pieprzniczka
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR


Od AFTER LEGOLAND PART FOUR

Wielki błękitny cube, który skrywa tajemnicę żywiołów.
Od AFTER LEGOLAND PART FOUR