Jako matka wzorowa i wzorcowa co jakiś czas ograniczam zaufanie do moich dzieci i jako ten nadgorliwiec sprawdzam co powstało w głowach, co napisała ręka w szkolnych zeszytach.
No i się dowiedziałam!
Młodsza córka (czwarta klasa szkoła podstawowa) dostała do ręki mnóstwo różnych książek, z różnych przedmiotów, które ma z różnymi nauczycielami.
Bardzo jej to odpowiada, ma już ulubiony przedmiot - przyroda.
W tejże znalazłam ciekawe zapiski.
Na pytanie:
"Co należy do Twoich obowiązków domowych?" córka pisze zwięźle
Dbanie o higienę osobistą i temperowanie kredek.
Ok. No ktoś musi temperować.
Dalej jest jeszcze ciekawiej..
"Co oznacza utrzymywanie siebie i otoczenia w czystości?" I znowu zwięźle:
Wrzucać śmieci do kosza.
Rozwaliła mnie ostatnim stwierdzeniem:
"Co oznacza unikanie szkodliwych zachowań?"
Nie bić się, nie zjeżdżać po poręczy i nie podstawiać nóg.
Ufff, chuligana w domu nie posiadam. To pewne :-)
U Was też ciekawe zapiski powstają?
Pozdrawiam
Polala
"Nie bić się, nie zjeżdżać po poręczy i nie podstawiać nóg." :) powalilo ciocie czekolade na kolana :)
OdpowiedzUsuńWiesz co? Jesteś niesamowita!!!!!
Usuńwiem :)
Usuńuwielbiam Młodszą Siostrę!
OdpowiedzUsuńOj, my też. jest jakaś.....niezwykła.....
Usuńszkodliwych zachowań
OdpowiedzUsuńciekawe jakich :)
Jak wyżej wymieniono :-)
UsuńSzkodliwe zachowania mogą być dowolnie zinterpretowane:-).
OdpowiedzUsuńW repertuarze mojej pociechy też znalazłoby się sporo "kwiatków", ale nie potrafię tak lekko ich opisać:-(.
Interpretacja. To ważne. Ja zupełnie inaczej bym to opisała.
UsuńPs. w tym roku hodujemy, jedną, wieeeeeeelką dynię na konkurs pyry :-)))))
"Kwiatki" do zapisania ku potomności :) Fajnie będzie kiedyś jej przypomnieć :)
OdpowiedzUsuńzapisuję bo żal zapomnieć :-)
UsuńDziecko ma swoje poglądy, ale język polski używany w tej książce jest co najmniej dziwaczny!!
OdpowiedzUsuńI ja tak uważam. Dziwaczny :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
UsuńUmarłam ze śmiechu ;)))
OdpowiedzUsuń