piątek, 3 maja 2013

TAKIE SPOTKANIE WPISU WYMAGA :-))))

Maj, 10 godzin od domu, Krosno.
I tak sobie idę, i patrzę bo idzie Anula z pięknymi nogami, schowanymi w bieli nogawek lnianych spodni.
No to podeszłam (bo taka jestem:-)).
Chyba byłam trochę zdenerwowana, kilka zdań, uścisk i prośba Anuli o mój powrót.
Może faktycznie?
Przecież to spotkanie to nie ot tak sobie :-))))
copiszczywszafie.blogspot.com - Anula, dziękuję za rozmowę.
Właściwie to do dzisiaj jestem pod wrażeniem tego spotkania :-))))
Pozdrawiam dziewczyny wszystkie Was.
Polala

8 komentarzy:

  1. wracaj!
    my tu czekamy stesknieni za Toba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja do dzisiaj z szoku nie mogę wyjść ;-) Super było Cie spotkać, szkoda że tak króciutko... ale życie pisze ciekawe scenariusze i może następnym razem przy kawie nerwy nas opuszczą ;-) i poplotkujemy ...
    Wracaj bo brak nam Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pola, liczę na Twój powrót i przyznaję ten krótki post bardzo mnie ucieszył ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No... Wszystko ma swój SENS:)
    Buziaki Dziewczynko!

    OdpowiedzUsuń
  5. o! Ależ się ucieszyłam jak zobaczyłam aktualizację na mojej liście blogów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć dziewczyny.
    Dzięki za te budujące komentarze :-))) A Anuli szczególnie :-)))))

    OdpowiedzUsuń